Książki, które koniecznie przeczytam! - CZERWIEC/LIPIEC

Jeszcze kilka dni i zacznę swój upragniony urlop! Na samą myśl cieszę się jak dziecko. Moje ukochane Mazury, słońce, leżak, ulubiona herbata i... książka! Jak już pewnie wiesz, na co dzień pracuję w kameralnej księgarni w Warszawie. Dziś wróciłam po kilku dniach wolnego i od wejścia zauważyłam ile nowych pozycji do nas przybyło. Znasz to uczucie, gdy bierzesz książkę do ręki i po przeczytaniu kilku zdań opisu już wyobrażasz sobie jak ją czytasz wieczorem? I od razu pojawia się myśl ile książek czeka w kolejce by je przeczytać lub skończyć te zaczęte. Ja tak mam z każdą nową dostawą do księgarni. Okropnie frustrujące uczucie.

Od paru lat bardzo skrupulatnie prowadzę swoje konto na portalu Lubimyczytać.pl - moje konto znajdziesz tutaj: http://lubimyczytac.pl/profil/383020/aleksandra (zaproś mnie do znajomych, będzie mi bardzo miło). Staram się bardzo rygorystycznie zaznaczać pozycje, które chcę przeczytać, a i tak lista wciąż się powiększa. Praca w księgarni także rządzi się swoimi prawami, a i ja wolę polecać książki, które sama przeczytałam i znam twórczość danego autora (nie których poznałam nawet osobiście, ale o tym napiszę oddzielny post).
Kocham czytać. Nie ważne miejsce: na kanapie, w tramwaju, czekając na wizytę u dentysty. Czytam wszędzie i uwielbiam to. Jednak wybór książki, którą przeczytam jest dla mnie strasznie ważny. Szanuję swój czas i słowo pisane. Nie ma dla mnie złej książki. Jest tylko taka, która mi nie "podchodzi".
Którą z nowości wydawniczych w miesiącach czerwiec/lipiec chciałabym przeczytać i dlaczego? Jeśli jesteś ciekawy/a, zapraszam do lektury.


Bad Mommy. Zła mama 
wyd.  Sine Qua Non
opis:
Jolene i Darius Avery są szczęśliwą parą, wspólnie wychowują kilkuletnią Mercy. Pewnego dnia do sąsiedniego domu wprowadza się tajemnicza Fig. Szybko zaskarbia sobie sympatię młodego małżeństwa i staje się nieodłączną przyjaciółką Jolene. Z czasem zachowanie Fig staje się coraz bardziej niepokojące – dom wypełnia identycznymi rzeczami jak u przyjaciółki, kupuje te same ubrania, a jej Instagram zawiera zdjęcia Dariusa...

źródło opisu: materiały wydawnictwa

Dlaczego chciałabym ją przeczytać:
Po przeczytaniu kilku recenzji innych czytelników, mam nie odparte wrażenie, że w książce pojawia się porównywalne napięcie jak u "Za zamkniętymi drzwiami". Odpowiedzią może być występujące tutaj małżeństwo i zagadkowy motyw kryjący się w zajawce książki. Podejrzewam, że to dobra pozycja na długie wieczory na urlopie. 

Kolekcjoner motyli
wyd. Filia
opis: 
Piękno jeszcze nigdy nie było tak przerażające…
Tuż obok pewnej odosobnionej posiadłości leży przepiękny ogród. Żyje w nim grupa porwanych, młodych kobiet, których skórę pokryto tatuażami, tak by przypominały kolekcję motyli. Opiekuje się nimi Ogrodnik: brutalny, psychopatyczny nadzorca, ogarnięty obsesją zbierania wyjątkowych eksponatów.
W końcu tajemniczy ogród zostaje odkryty, a jedna z ocalałych trafia do sali przesłuchań FBI. Agenci Victor Hanoverian i Brandon Eddison mają za zadanie rozwiązać najbardziej niesamowitą sprawę w swojej karierze. Jednak dziewczyna, która przedstawia im się jako Maya, sama jest jedną wielką zagadką.
Maya opowiada agentom o życiu w ogrodzie. Snuje przerażającą historię Ogrodnika, człowieka, który nie cofnie się przed niczym, by mieć pewność, że żaden piękny motyl mu się nie wymknie.
Im więcej dziewczyna ujawnia, tym bardziej agenci nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jeszcze więcej przed nimi skrywa…
źródło opisu: materiały wydawnictwa

Dlaczego chciałabym ją przeczytać: 
Oryginalny pomysł. To była moja pierwsza myśl, gdy przeczytałam opis książki. Do tego motyw motyli, który od razu przypomniał mi film "Milczenie owiec". Czuję, że to będzie kawał dobrego thrillera! Pozycja obowiązkowa na najbliższy czas.

Dom dla lalek

wyd. Sonia Draga
opis: 
„Nazywam się Nicky Frank. Choć… raczej się tak nie nazywam”.
Nicole Frank nie powinna była przeżyć wypadku samochodowego, a co dopiero wspiąć się nocą ranna na stromy, błotnisty jar. Nie w ciemnościach, nie w deszczu, nie z odniesionymi obrażeniami. Ale jedna myśl pozwala jej zwalczyć wszelkie przeciwności i znaleźć pomoc: Vero.
„Szukam małej dziewczynki. Muszę ją uratować. Tylko że… ona raczej nie istnieje”.
Sierżant Wyatt Foster jest sfrustrowany, gdy nawet policyjny pies tropiący nie jest w stanie znaleźć śladów tajemniczego zaginionego dziecka – dopóki nie pojawia się ze swoimi szokującymi rewelacjami mąż Nicky, Thomas. Nicole Frank doznała kilku urazów mózgu, więc policjanci nie powinni ufać jej słowom.
„Mój mąż twierdzi, że zrobi wszystko, żeby mnie ocalić. Ale… raczej mu się nie uda”.
Kim jest Nicky Frank i co się stało tej nocy, gdy jej auto wypadło z drogi? Czy był to rzeczywiście wypadek czy też coś bardziej złowrogiego? Kobieta nie ma przecież rodziny ani żadnych przyjaciół. Im głębiej Wyatt kopie, tym bardziej się niepokoi. Bo okazuje się, że to nie pierwszy wypadek Nicky w ciągu ostatnich kilku miesięcy… Wygląda na to, że ktoś bardzo pragnie jej śmierci.
źródło opisu: materiały wydawnictwa

Dlaczego chciałabym ją przeczytać: 
Opis książki intryguje, bo nic klarownego z niego nie wynika. Dużo szczegółów, które nie rozwijają jednego motywu książki. Od razu pojawiło się u mnie mnóstwo pytań i poszlak o co może chodzić. Uwielbiam takie pozycje. Już czuję, że się nie oderwę od niej póki nie znajdę odpowiedzi na pytania. 

Światło nie może zgasnąć
wyd. Prószyński i S-ka
seria: Kobiety to czytają!
opis: 
Czy warto strzec tajemnic za wszelką cenę?
Czy zemsta przynosi ulgę?
Czy można wybaczyć zdradę?
Doktor Olivia Simon kończy właśnie dyżur na pogotowiu. Mąż czeka na nią ze świąteczną kolacją. Od miesięcy między nimi się nie układa. Ona stara się ratować swoje małżeństwo, ale Paul nie ukrywa swojej fascynacji artystką Annie O’Neill.
Olivię zatrzymuje jednak w pracy nagły przypadek. Kobieta postrzelona w klatkę piersiową, w której lekarka rozpoznaje piękną Annie O’Neill. Stan rannej jest krytyczny, dlatego Olivia decyduje się na natychmiastową operację. Mimo to Annie umiera. Czy Olivia zrobiła wszystko, by ją uratować? To pytanie zadaje jej Paul, obsesyjnie zakochany w Annie. O to zapyta ją także Alec O’Neill, który widział w Annie idealną żonę i matkę. A czy sama Olivia pewna jest odpowiedzi? Stara się podążać śladami swojej rywalki, by zrozumieć fascynację swojego męża. Annie dopiero po śmierci pozwala bliskim zrozumieć, jaka była naprawdę. Poznają jej pilnie strzeżone tajemnice, które odmienią ich życie na zawsze.
źródło opisu: http://www.proszynski.pl/Swiatlo_nie_moze_zgasnac-...(?)

Dlaczego chciałabym ją przeczytać: 
Na co dzień czytam mocną literaturę z dreszczykiem i jak zawsze powtarzam "im więcej trupów, tym lepiej". Jednak czasem warto złapać oddech i zatracić się w "lekkiej" części literatury. Takiej, która wzbudzi wzruszenie, płacz. Bardzo lubię serię "Kobiety to czytają!", chociażby ze względu na wybór przez redakcję tytułów, które łączą w sobie dramat, płacz, złość, a nawet wywołują głęboką refleksję czy dają powód do dyskusji. Pozycja konieczna na lato!

Odzyskać utracone
wyd. wyd. Prószyński i S-ka
seria: Kobiety to czytają!
opis: 
Białystok 1950 rok. Miranda, córka przedwojennego oficera Wojska Polskiego, wraca z zesłania po dziesięciu latach katorżniczej pracy na dalekiej Syberii. Przez cały ten czas marzyła o domu, rodzinie, dawnym życiu. Tylko że tego dawnego życia już nie ma; nie ma tamtego domu ani tamtej rodziny i przyjaciół, a przedwojenny Białystok przestał istnieć. Ukochany ojciec dziewczyny nie żyje i nikt z bliskich nie chce o nim rozmawiać, jakby wszyscy nagle zapomnieli, że w ogóle był. Każdy jest zajęty własnymi sprawami i stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości.
Doskonale daje sobie z tym radę matka Mirandy. Maria prowadzi podejrzane interesy, handluje czym się da, potrafi wszystko załatwić i na wszystkim zarobić. Dziewczyna nie może jej darować sprzeniewierzenia się dawnym, przedwojennym zasadom, uważa ją za winną całego zła, jakie dotknęło ich rodzinę. W dodatku Maria całkowicie usunęła z pamięci zmarłego męża, nawet wróciła do panieńskiego nazwiska.
Między matką a córką narasta coraz większe napięcie… Czy obu tak ciężko doświadczonym przez los kobietom uda się wyjaśnić fałsz i nieporozumienia nagromadzone przez ten trudny czas?
Inspirowana wspomnieniami rodziny autorki i opowieściami mieszkańców Białegostoku historia o trudnych latach wojny i niełatwych czasach powojennych, o dramatycznych decyzjach, konieczności dokonywania wyborów, walce o przetrwanie i tragicznych skutkach podejmowanych działań.
źródło opisu: http://www.proszynski.pl/Odzyskac_utracone-p-34848-1-30-.html

Dlaczego chciałabym ją przeczytać: 
Motyw wojny w literaturze jest dla mnie szczególnie ważny, ze względu na fakt, iż jestem Warszawianką od wielu pokoleń i to, że w mojej rodzinie wojna odcisnęła głębokie piętno. Po przeczytaniu "Lalki z getta" zaczęłam szukać więcej książek o tej tematyce. Fascynuje mnie połączenie historii z fikcją literacką. Z niecierpliwością czekam na premierę książki!

Napisz w komentarzu, którą Ty byś wybrał/a.

UWAGA! 
Prowadzisz bloga, gdzie recenzujesz przeczytane przez Ciebie książki? Jeśli tak, to serdecznie Cię zapraszam do dołączenia do stworzonej przeze mnie grupy na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/453053371727091/. 
Pomagamy sobie wzajemnie, dzielimy się postami, opiniami.

Komentarze

  1. Na pewno przeczytam "Kolekcjonera motyli". Zapowiada się dobry, mroczny kryminał na wysokim poziomie, widziałam, że ma wysokie oceny i dobre recenzje, więc nie ma zmiłuj. ;)
    PS. Na co dzień mieszkanka różnych dzielnic Warszawy, więc jestem ciekawa, w jakiej kameralnej księgarni pracujesz? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już trochę poczytuje w pracy :D Tylko muszę powstrzymywać, bo kończę "Motylek" od Puzyńskiej. Podpowiem, że księgarnia jest na Mokotowie :)

      Usuń
  2. Światło nie może zgasnąć to coś co koniecznie muszę przeczytać. Zapowiada się świetne

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam taki folder na pulpicie, gdzie zamieszczam rzeczy, które chcę zrobić. Między innymi książki, które chcę przeczytać. Dołączam do pliku Kolekcjonera motyli. Niezły opis.
    A co do Domku dla lalek skojarzył mi się z Dziewczyną z pociągu. Czytałaś?

    OdpowiedzUsuń
  4. Za kilka dni i umnie początek urlopu, moja lista czytelnicza jest zupełnie inna. 3 ksiązki, każda inna. W tym jednak ponoć dla dzieci, jednak pomagajaca dorosłym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zła mama - już czeka na spotkanie, może w przyszłym tygodniu po nią sięgnę, wiele się po niej spodziewam. :)
    Światło nie może zgasnąć - ta przygoda czytelnicza za mną, ale tym razek książka autorki mnie nie porwała. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle ciekawych książek jest wydawanych, nic tylko kupować i poznawać te historie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lista wygląda imponująco. Ja mam już w sumie sporo pozycji do przeczytania za które zabieram się od dawna

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie siadam do Złej mamy, czekam tylko aż się kawa zaparzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Trafiłam do Ciebie w idealnym momencie! Właśnie szukałam czegoś do poczytania na plaży :) Zainspiruję sie Twoją listą! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Również mam w planach przeczytać Bad Mommy.
    Powodzenia i udanego urlopu!:)
    Pozdrawiam.

    http://mareandbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam taki piękny plan czytania w czerwcu... A finalnie czasu brakło nawet na dokończenie jednej książki...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz